poniedziałek, 31 grudnia 2012

Jak bardzo krwawa jest Krwawa Mary? Czy istnieje? TEST

      Oczywiście, każdy słyszał o tej ociekającej posoką pani, która rzekomo ma się pojawiać w lustrze i robić różne brzydkie i bolesne rzeczy śmiałkom, którzy odważyli się ją wywołać. Sposobów na przywołanie byłej angielskiej królowej jest mnóstwo, wszystkie jednak zgadzają się ze sobą w jednym, zasadniczym punkcie - Krwawa Mary pojawia się w nocy. Większość ludzi uważa, że panią Tudor można zobaczyć tylko w okolicach północy, inni skłaniają się ku trzeciej nad ranem, która zyskała sobie status Godziny Duchów, Koszmarów i Opętań. Jeśli nam nasze oczy niemiłe, to powinniśmy stanąć przed lustrem o wyznaczonej godzinie i powiedzieć ,,Krwawa Mary" trzynaście, trzy lub ileś tam jeszcze razy, mile widziane są także świece. Maria powinna pojawić się w lustereczku i wyłupić przywołującemu oczy lub wciągnąć go do lustra w niewiadomym celu. Prawda, że słodko?

http://demotywatory.pl/3662833/Krwawa-Mary
A gdzie tam! Już lecę sprawdzić.
      Czy to prawda? Wywoływanie Krwawej Mary to obowiązkowy punkt właściwie każdego wspólnego nocowania ze znajomymi, dzieci od lat przemawiają do lusterka na koloniach, a na wycieczkach szkolnych biedna Mary jest wręcz rozrywana. Ale jak to naprawdę z nią jest? Postanowiłam to sprawdzić, choć nie sądzę, bym była dobrym materiałem testowym, może Mary odpuści swojej imienniczce, w końcu Maria wciągająca do lustra Marię, trochę to zabawnie brzmi. Trudno, żadnego innego królika doświadczalnego nie było pod ręką, więc musiałam zadowolić się sobą.

Oto, co zrobiłam...

niedziela, 16 grudnia 2012

Igrzyska czas zacząć!

Witam! 

       Wreszcie nastał odpowiedni czas i blog oficjalnie rozpoczyna swoją działalność, pierwsze notki pojawią się już wkrótce. Będziemy zamieszczać tu różne ,,mhroczne" rzeczy - zasłyszane od znajomych dziwne historie, informacje o różnych interesujących lub groteskowych wierzeniach, czasem pojawi się też jakaś twórczość własna w tych klimatach. Wszystkich zainteresowanych podobnymi tematami serdecznie zapraszam do czytania! Chciałabym zapowiedzieć już jeden z ,,cykli" blogowych, który będę prowadzić -jako realista zamierzam sprawdzać, ile prawdy jest w rożnych mitach i gusłach. Chcecie dowiedzieć się, czy picie naparu z mięty rzeczywiście pomaga w nauce, a Krwawa Mary naprawdę wychodzi z lustra o północy? To wszystko już niedługo. Bardzo dziękuję osobom, które zgodziły się razem ze mną prowadzić tego bloga, mam nadzieję, że wyjdzie nam coś ciekawego.

 Cóż jeszcze można powiedzieć, zapraszam do czytania!