Oczywiście, każdy słyszał o tej ociekającej posoką pani, która rzekomo ma się pojawiać w lustrze i robić różne brzydkie i bolesne rzeczy śmiałkom, którzy odważyli się ją wywołać. Sposobów na przywołanie byłej angielskiej królowej jest mnóstwo, wszystkie jednak zgadzają się ze sobą w jednym, zasadniczym punkcie - Krwawa Mary pojawia się w nocy. Większość ludzi uważa, że panią Tudor można zobaczyć tylko w okolicach północy, inni skłaniają się ku trzeciej nad ranem, która zyskała sobie status Godziny Duchów, Koszmarów i Opętań. Jeśli nam nasze oczy niemiłe, to powinniśmy stanąć przed lustrem o wyznaczonej godzinie i powiedzieć ,,Krwawa Mary" trzynaście, trzy lub ileś tam jeszcze razy, mile widziane są także świece. Maria powinna pojawić się w lustereczku i wyłupić przywołującemu oczy lub wciągnąć go do lustra w niewiadomym celu. Prawda, że słodko?
http://demotywatory.pl/3662833/Krwawa-Mary A gdzie tam! Już lecę sprawdzić. |
Czy to prawda? Wywoływanie Krwawej Mary to obowiązkowy punkt właściwie każdego wspólnego nocowania ze znajomymi, dzieci od lat przemawiają do lusterka na koloniach, a na wycieczkach szkolnych biedna Mary jest wręcz rozrywana. Ale jak to naprawdę z nią jest? Postanowiłam to sprawdzić, choć nie sądzę, bym była dobrym materiałem testowym, może Mary odpuści swojej imienniczce, w końcu Maria wciągająca do lustra Marię, trochę to zabawnie brzmi. Trudno, żadnego innego królika doświadczalnego nie było pod ręką, więc musiałam zadowolić się sobą.
Oto, co zrobiłam...